piątek, 16 listopada 2012

prezent

Dostałam dziś od męża prezent... nie na mikołajki... nie na święta... na 30tkę...
Nie, nie składajcie mi życzeń. Urodziny mam w styczniu ;o)
Prezentu jeszcze nie otworzyłam... nie mam na to czasu!!! A wiem, że go potrzebuję po jego otwarciu ;) Mało tego... będę miała przez to jedno zadanie więcej!
Chciałam się z wami podzielić tym niebanalnym opakowaniem :D Jak na rodzinę informatyków przystało... Wspaniały, oryginalny karton, przepiękna kokarda i te końcówki...


Po za tym zaobserwowałam ostatnio dużo większą oglądalność mojego bloga i mam wyrzuty, że nie mam czasu wrzucić tu nic nowego!!!
Wczoraj miałam odwagę pomyśleć, że im więcej mam pracy, tym więcej rzeczy udaje mi się zrobić, nawet tych tylko dla siebie. Było tak dopóki nie odpaliłam poczty po całym dniu ;-)

Dużo ciepełka wam życzę z okazji temperatur bliskich zeru...
I niech będzie jutro chociaż ze 3 stopnie na plusie, bo muszę umyć auto a inaczej mi zamarznie ;>

I dzięki za pomysły na zupy! :o)

16 komentarzy:

  1. hahaa no opakowanie bomba :D

    kreatywność przede wszystkim :D i recycling :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niezwykle interesujące opakowanie:) ciekawość mnie korci co w środku...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale mnie zżera ciekawość, co jest w środku...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też jestem ciekawa co kryje w sobie ta urocza paczuszka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko, nie ma ot jak męska inwencja twórcza :D

    OdpowiedzUsuń
  6. boskie opakowanie 100% twórczości męskiej!!!!!i ciekawa jestem co ma w środku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie otworzyłam, więc jeszcze nie powinnam wiedzieć, że jest tam coś praktycznego, potrzebnego, powiązanego kategorią z opakowaniem ;o)

    OdpowiedzUsuń
  8. stawiam na tablet:)

    marcia

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapakowane po męsku ;)
    Pozdrawiam i zapraszam na moje Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem tu po raz pierwszy i już mnie zaciekawiłaś, nie ma to jak wkleić posta z zagadką :D Na pewno będę obserwowała!

    Zapraszam do mnie:
    http://fpomyslow.blogspot.com/

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. kurde...ale zdolny facet Ci się trafił:)
    jestem ciekawa i przebieram nogami z niecierpliwością:)
    ...swoją drogą ja bym tak nie umiała nie rozpakować od razu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. No nie rozpakowałam od razu, bo prawie wiedziałam co jest w środku i wiedziałam, że potrzebuję na to czasu...
    Otworzyłam wczoraj i stwierdziłam, że potrzebuję go jeszcze więcej :D
    a co to jest to już padło wyżej... :}

    OdpowiedzUsuń
  13. a jak książka bo miałam pytać....nic nie piszesz więc chyba średnio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co jestem za połową... zazwyczaj zaczynam czytać koło 23 ;-)
      Myślisz, że dlaczego prezentem się nie mogę zajmować??? Bo po pracowitym dniu muszę czytać!!! :D
      Podoba mi się, głównie moment, w którym jestem... jak to sobie Mal i Nova oznajmili, że chcieli ze sobą być a nie są :)

      Usuń
    2. Lepiej pomyśl co mi jeszcze polecić :) bo mam tylko jedną książkę w zapasie ;)

      Usuń