Moi teściowie to nałogowi zbieracze :) Ostatnio dostaliśmy od nich piękne malutkie kureczki! Takie uwielbiam najbardziej. Pomyślałam, że dobrze by było też takie pomrozić. Tylko jak? Macie doświadczenia w tym temacie? :)
Wczoraj makaron z kurkami a dziś na śniadanie jajecznica. Pora na małą przerwę, ale jeszcze tarta w kolejce :)
I ostatnie dresiaki dla Gabiego i Agatki ;-)
moja mama je obgotowuje i do zamrazalki :)
OdpowiedzUsuńpiekny ten rozowy dres!!
:))
tak planowałam, czyli tak można :D dzięki!
Usuńo kurki! bardzo lubię, ale jakoś zbieranie mi ich przychodzi z trudem ;) na szczęście są pomocnicy :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy kurek nie zbierałam :)
Usuńdzisiaj Magda miałam pełno kurek :)))) i tak myślałam, czy nie wziąć kilka do jajecznicy :P
OdpowiedzUsuńMagda ma chyba wszystko :)
UsuńJa cena takiego dresiku? W wersji chłopięcej - rozmiar 86? :)
OdpowiedzUsuńokoło 80zł, ale bliżej mogę powiedzieć po ustaleniu szczegółów
UsuńSuper też bym zjadła taką jajeczniczkę z kurkami:) Byłam ostatnio na jagodach, ale jakoś mimo oglądania się za grzybkami nic mi nie wpadło w oko...
OdpowiedzUsuńFajoske te dresiki:) Ściskam!
Dresiaki świetne a te kurki oj zjadłabym, ja mroziłam po protu umyte grzybki do torebki i zamrażarki nic się im nie działo
OdpowiedzUsuń