Cudowny wynalazek. Polecam nawet tym, którzy kalafiora nie lubią :)
Składniki:
- ugotowany kalafior (al dente :))
- podsmażony filet z kuraka przyprawiony solą i curry
- ugotowany ryż
- cebula, pokrojona w kostkę
- sos: majonez + śmietana (lub jogurt grecki zamiast śmietany i majonezu) +ząbek czosnku + pieprz + curry
Wszystko wymieszać :)
A na deser ciasto z najszybszym kremem jaki znam :)
Ostatnio jedna z koleżanek wkleiła TEN przepis na fb. Byłam ciekawa efektu z tą śmietaną 18%, więc prawie od razu podreptałam do kuchni... Gorący jeszcze biszkopt przekrajamy na pół i smarujemy śmietaną 18%, po wystudzeniu ma ona konsystencję kremu i genialnie się komponuje z owocami! Ja do śmietany dodałam łyżeczkę cukru pudru, ale nie jest ona konieczna :)
To ciasto mimo wszystko na drugi dzień było dla mnie za suche, ale dwa dni później idealne!
No i jeszcze moje wczorajsze jagodzianki... :)
Zużywam zapasy jagód, bo za chwilkę będę robić nowe!
btw. za chwilkę pierwsza a ja jeszcze nie zdążyłam popracować... :)
- ugotowany kalafior (al dente :))
- podsmażony filet z kuraka przyprawiony solą i curry
- ugotowany ryż
- cebula, pokrojona w kostkę
- sos: majonez + śmietana (lub jogurt grecki zamiast śmietany i majonezu) +ząbek czosnku + pieprz + curry
Wszystko wymieszać :)
A na deser ciasto z najszybszym kremem jaki znam :)
Ostatnio jedna z koleżanek wkleiła TEN przepis na fb. Byłam ciekawa efektu z tą śmietaną 18%, więc prawie od razu podreptałam do kuchni... Gorący jeszcze biszkopt przekrajamy na pół i smarujemy śmietaną 18%, po wystudzeniu ma ona konsystencję kremu i genialnie się komponuje z owocami! Ja do śmietany dodałam łyżeczkę cukru pudru, ale nie jest ona konieczna :)
To ciasto mimo wszystko na drugi dzień było dla mnie za suche, ale dwa dni później idealne!
No i jeszcze moje wczorajsze jagodzianki... :)
Zużywam zapasy jagód, bo za chwilkę będę robić nowe!
btw. za chwilkę pierwsza a ja jeszcze nie zdążyłam popracować... :)
Ojj szaleństwo w kuchni widzę :) ta sałatka kalafiorowa mnie zachęciła - bardzo ciekawe noi ten krem - na biszkopt wylać taką smietane prosto z lodówki? Bo coś o wystudzeniu piszesz?
OdpowiedzUsuńgorący przekroić, wylać śmietanę (taką z lodówki :)) i przykryć gorącym biszkoptem... i to tak sobie stygnie i później robi się fajne! :)
UsuńJadłam kiedyś sałatkę z kalafiora i byłam nią zachwycona. Muszę spróbować zrobić z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
polecam!!! :)
Usuńsałatka mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńdo kalafiora nie trzeb mnie przekonywać, ale sałatkę i tak bym zjadła, ale z greckim, bo za majonezem nie przepadam.
z greckim robiłam ostatnią i była bardzo dobra :) w sumie kończąca się data jogurtu 'zmusiła' mnie do zrobienia sałatki :)
UsuńNo to ciacho to jest do zrobienia na już, a sałatkę robię podobną tylko daję jeszcze uprażony słonecznik i nie daję cebuli :) ja właśnie z tych, których kalafiorowa zupa nie cieszy, a sałatkę z kalafiora zajadają aż miło:)
OdpowiedzUsuńja Miśce też odłożyłam bez cebuli, nie jest konieczna :) a słonecznik może być ciekawy! :)
Usuńnie cierpie Cie za te pysznosci, katujesz ma dusze ;-)
OdpowiedzUsuńnikt ci nie broni!!! :)
Usuńkochana do tego trzeba miec jeszcze troche talentu, mi wszystko co drozdzowe nie wychodzi :(
Usuńjagodzianki....love!
OdpowiedzUsuń