wtorek, 5 lutego 2013

UWAGA AWARIA!!!! ;~(


Nie Martuś nie jestem leniem!!!
Marzę o tym, żeby pracować!
ale...
We wtorek jak pojechałam do pracowni to mój ploter był zamarznięty...
odmroziłam go cierpliwie, ale niestety zamarznięta woda uszkodziła tubę :(
Tuba to jego serduszko... nowe kosztuje EKHEM, trochę ;/ 
Tak więc ogłaszam, że nie robię nic związanego z grawerowaniem i cięciem laserem
dopóki nie stanę się bogata i nie kupię nowego serduszka...


Ostatnia torba z wyciętym motywem, który był w 'magazynie'
inna od reszty, bo krótkouszna :D

No i ręcznie wycinana torebeczka dziewczęca...
Koszmarnie mi się pracuje bez plotera :(

& miśkowe łóżko i prześcieradełko w róże


A teraz pozostało mi tylko iść do kuchni i gotować...

;(




13 komentarzy:

  1. Hmmm... nie pozostaje nic innego jak życzyć bogactwa i nowego serduszka.
    Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. moze sie zrzucimy wszyscy co tu pisza i bedzie na przeszczep!:)
    z tym leniwcem to zartowałam oczywiscie! Misi urodzinki pochłoneły cie pewnie bez reszty i nie dziwota :) tylko tak mi smutno było że tak tu zagladam zagdladam i nic i nic...:)
    czekamy na zdjecia z 2-go szaleństwa Misi!!! raz jeszcze sto lat dla niej!!!!

    marcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pochłonęły... he ;/
      no właśnie nie...
      ale w sb i ndz imprezujemy, może się naprawię!
      thx za cudnego Zosiaka z życzeniami! ;*

      Usuń
  3. To i ja życzę bogactwa :) I szybkiego zakupu nowego serduszka ;)
    A zdradź mi gdzie kupiłaś to łóżko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że doczekamy...
      łóżko na allegro, bardzo jestem zadowolona, tylko to takie do malowania było, w kolorze naturalnym

      Usuń
  4. no to wygranej w totka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurcze.. to życzę albo wygrania w totka.. albo może jakiś spadek po zaginionej ciotce? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie nie! tylko nie spadki!
      już musiałam płacić za zrzekanie się spadku po kimś, kogo w ogóle nie znam :)

      Usuń
  6. spokojnie najwazniejsze ze zdrowie jest a kasa zawsze da się jakos wykombinować :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że tak!
      nawet specjalnie jakoś nie ubolewam... aczkolwiek dużo rzeczy przydałoby się zrobić...

      najgorsze, że takie pieniądze wolałabym przeznaczyć na urlop a tak trzeba będzie wybierać ;>

      Usuń
  7. Oby i u Ciebie się sprawdziło - "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" ;)

    OdpowiedzUsuń