Już za chwilkę zaczniemy dekorować świątecznie nasze domy/mieszkania. U mnie w tym roku zawisną śnieżynki. Mogą zdobić choinkę, okna, ściany, super wyglądają powieszone nad stołem ;o)
Póki co szare i grafitowe, ale niebawem różowe na specjalne życzenie mojej Miśki (ma okropną fazę na róż!!!), pewnie też kremowe...
Robię też takie podstawki pod kubki, bez oczka/zawieszki.
No i... śnieżynki pójdą na CANDY! Tylko jakiś banerek ogarnę... :)
Póki co lecą mi gile :<
Wow! Ale piękne! Wezmę udział w candy na pewno!:)) Też mam katar, więc łączę się z tobą w bólu.
OdpowiedzUsuńto ja już staję w kolejce po śnieżynki. idealne, szare :)
OdpowiedzUsuńTo ogarniaj baner, bo tu się kolejka robi ;) A róż...jak ja to ostatnio znam :)
OdpowiedzUsuńSuper śnieżynki:) U was różowe? U nas też ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka!!!
Tobie lecą gile, a mi na oczy poszło...gdzie toffi ma panele na ścianie? A to nitki od śnieżynek.
o_O
Opublikuj. Nie wyloguj.
śnieżynki śliczne, a tobie kochana zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńbzi
Całkiem całkiem pomysł z tymi śnieżynkami 😊
OdpowiedzUsuńswietne są, zdrowka :*
OdpowiedzUsuńWitam. Czy można kupić taką torbę z filcu z motywem na froncie? Ile kosztuje? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarta
martamas@op.pl
przecudnej urody śnieżynki :)
OdpowiedzUsuń