środa, 6 lipca 2011

Chałka

Pierwsza chałka w moim życiu. Oczywiście popełniona z powodu nadwyżki drożdży w mojej lodówce /ważne do dziś, zostało jeszcze 1,5 paczki :}/

- 4 szklanki mąki
- 50g drożdży
- 2 jajka
- 6 łyżek cukru
- 1 szklanka mleka
- 4 łyżki masła
- szczypta soli

+ kruszonka (masło, mąka, cukier)

Podgrzać pół szklanki mleka + drożdże + łyżka cukru + łyżka mąki - odstawić na 15 minut
Utrzeć jajka z pozostałym cukrem do białości
Masło stopić w pozostałym mleku, ostudzić
Mąkę wymieszać z solą, dodać pozostałe składniki
Zapleść warkoczyk i piec około 25 minut w 180 stopniach

A u mnie... zamiast mleka była woda (bo mleko się nie kupiło), jajka z cukrem do białości nie miały czasu się utrzeć, zabrakło mąki, więc kruszonka powstała z mąki razowej (w ilości hurtowej!), ale...
ale wyszła prawdziwa i pyszna chałka :)
To składniki na 2 sztuki, ale ja zrobiłam jedną gigantyczną (prawie 1,2kg). Następne już zrobię dwie, bo moja rozrosła się na boki :D

super niewyraźna fotka plecionki



wygląda jak ciasto drożdżowe, ale smakowała lepiej :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz