środa, 6 lutego 2013

---===moja miłość===---

Moja miłość do córci ma już 2 lata (+39tygodni w brzuchu)
a mnie i tak wydaje się, że ONA jest z nami od zawsze!
Kocham Cię córciu nad życie!!!

śmierdziuszki prawie 2 lata temu ;o)

Nasze dialogi na zaśnięcie przeważnie wyglądają tak:
- Kocham cię mamusiu
- ja też cię kocham córeczko
- ja też cię kocham mamusiu
- ja też cię kocham córeczko
- ja też kocham cię
- ja ciebie też słoneczko
...

i tak dopóki któraś nie zaśnie :P

25 komentarzy:

  1. Urodzinowe buziaczki dla Michalinki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego dla Coreczki!
    A dialogi cudne.... u nas na razie Kocham Cie brzmi mnie wiecej jak "kokocie" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kokocie przesłodkie ;)
      u nas 'Kochm' pojawiło się około roczku
      mówiłam, że to pewnie będzie jej pierwsze słowo :P
      ale było jednym z pierwszych :D

      Usuń
  3. piekne zdjecie!!!!
    najlepsze zyczenia dla corci!

    OdpowiedzUsuń
  4. 100lat dla Misi :)) Oby zawsze była szczęśliwa jak i jej rodzice :) Młuaaa :* Buziaki od ciotki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne te twoje małe kochane śmierdziuszki:)
    Przesyłam życzonka dla twojej córeczki:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. miłosci i zdrowia Michalinko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. malusie stopki <3
    to mój synek z tego samego roku, tylko, że z listopada ;) jak Twoja kruszynka się urodziła, to my nie mieliśmy jeszcze naszej fasolki ;D
    nasz smerf to walentynkowy prezent ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Sto lat! Sto lat dla solenizantki!

    OdpowiedzUsuń
  9. wszystkiego najlepszego!!!czyżby Wasza Misia była też z 2011 roku???Nasz Adaś w marcu skończy dwa latka:)no i zamiast "kocham" mówi "kofam" hihihi pozdrawiamy cieplutko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak 2011 ;)
      my sobie już normalnie rozmawiamy... :)
      pozdrawiamy także!

      Usuń
  10. Na razie wirtualne całusy ślemy ale już w sobotę na żywca wycałujemy 2-latkę:)
    Samych najpiękniejszych chwil dzieciństwa dla Misi a dla Rodziców takich dialogów forever!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. juhu! w końcu mój mąż pozna któreś z was :P bo zawsze jak on szedł to was musiało nie być :)
      ja będę kurować w domu, bo imprezujemy i w sb i w ndz :)

      Usuń
  11. no i się wzruszyłam tymi giruskami malutkimi.... Całusy dla Małej :***

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, zapraszam do wzięcia udziału w bombonierkowej zabawie. Pozdrawiam serdecznie i lawendowo :)
    http://beatybombonierka.blogspot.com/2013/02/dam-drapaka.html

    OdpowiedzUsuń