Dieta Matki Karmiącej. Coś czego w zasadzie nie przestrzegam, ale wyrzekam się w razie czego zakazanych warzyw. Długo nie mogłam znaleźć innej dozwolonej surówki jak jabłko z marchewką. W końcu opracowałam nową :D Pekinka, marchewka, majonez+ketchup. Jakie to pracochłonne...
Ja oczywiście z kurczakiem (smażony na wodzie :D + oregano, bazylia, sól, pieprz), mąż z krewetkami (afu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz