Moje ulubione, choć chwilowo nie jadam pieczarek i cebuli (karmię karmię :))
Ciasto na naleśniki z jajka, mleka, szczypty soli i mąki - ilości nie podam, bo robię na oko ;-) do tego zmiksowany szpinak.
Farsz: pieczarki smażone z cebulą, sól i duuuuuuuuuużo pieprzu i jeszcze trochę pieprzu!
Można zawijać i zjadać tak po prostu a można zapiec w piekarniku z żółtym serem.
Oczywiście sos czosnkowy i ostry ketchup są niezbędne!
Sos czosnkowy:
jogurt naturalny + łyżka majonezu + przeciśnięty czosnek w ulubionej ilości + pieprz (ewentualnie oregano, bazylia)
Ja, matka karmiąca, jadam teraz naleśniki ze smażonym (na wodzie :)) filetem z kurczaka i szpinakiem, ewentualnie z filetem i warzywami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz