czwartek, 19 kwietnia 2012
Dorsz pieczony
Takie w sumie nic nadzwyczajnego :)
Dorsz w ulubionych przyprawach skropiony cytryną, upieczony początkowo w 200, później w 180 stopniach przez jakieś 20-25 minut (w naczyniu żaroodpornym, na maśle).
Do niego prawie pure brokułowe i sos tzatziki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz