Jedna z ulubionych 'zup' mojej Mińćki :)
Wrzucałam tu już rosół wołowy, ale kurowego nie, więc wrzucę, a co!
Zrobiłam z:
- 5 udek kury (nie trzeba dużo myć i mięsko całkiem dobre, ważyły ponad 2kg)
- marchewek
- pietruszki
- natki
- selera
- przypieczonej cebuli
- ziaren pieprzu
- soli
W dużym garnku sobie pyrkał przez 2h :) warzywa wrzuciłam po jakiejś godzinie... Wyszedł piękny i klarowny :D
jak zwykle brzydkie zdjęcie:
zjadłabym, nawet teraz, ale kury brak ;)
OdpowiedzUsuń