Nie mogę się nie pochwalić...
Miśkowa wyklejanka z ciastoliny - myślę, że autorka chciała przedstawić nam jesień.
btw. robię ciągle projekt Miśkowej foto książki i słucham sobie muzyki... słyszę szelest z łóżeczka Miśki... patrzę w jej stronę - tańczy... 23:30 :D love :*
sliczna ta jesien :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńno super, patrzę na tą pracę kontem oka jako plastyk i mówię Ci kochana będzie z niej artystka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iz
dzięki!!! też to wiem! :D
Usuń