czwartek, 1 grudnia 2011

Zapiekanka warzywna

Odkryłam, że sos beszamelowy to nic strasznego :D Wcześniej go unikałam :D
A robię tak:
- 2 łyżki mąki topię z
- 2 łyżkami masła
'podsmażam' chwilkę i dolewam
- 1,5-2 szklanki mleka, w zależności jaka gęstość mnie interesuje

do tego oczywiście sól i pieprz (dałam też gałkę, bo próbuję ją polubić)

a zapiekałam:
- brukselki
- marchewki
- ziemniaczki
- zieloną fasolkę
- kalafiora

wszystko wcześniej podgotowane, zalane sosem i posypane serem
200 stopni do zrumienienia sera...


1 komentarz: